Film jest zbiorem skeczy, jest przegadany, mam wrazenie ze autorzy poniecali się sami swoimi dowcipami i je piętrzyli coraz bardziej.Dowcip jest przegrzany. Panowie Saramownowicz i Konecki (wcześniej Saramonowiz ylko pisał teraz rezyseruje, za chwilę Konecki będzie jego asystentem, biedny chłopak) uwazaja się za geniuszy przynajmiej tak wypadają w wywiadach, gdzies cztałem że Saromonowicz porównał Poł serio do Rejsu a sam uwielbia Allena. pórównywanie Pół serio Do Rejsu to jak porównywanie Szczakowianki do Realu Mardyt. A Allen niech pozostanie idolem Saramonowicza i już.
Irytuje mnie natrętna reklama kiepskiego filmu, a co jest już absurdem dzisiaj w Newsweeku podano juz że film miał niezła oglądalność - wszystko Ok ale filmu jeszcze nie ma na ekranach. Taka mała głupota. Panowie są nieskromni mówiąc ze to najlepsza polska kamedia, to już przesada , niech widzowie to ocenią. Brak skromności to brak Talentu. Zadufani i bezczelnośc dla mnie jest wadą.Talent zaletą. Widziałem film Zmróż Oczy - zajebiste kino.Tylko nie ma tyle kasy na nadęta promocję i tak znowu komercha zabija wrażliwe ciepłe i mądre kino. A ci panowie podobno chca robiś kino i pewnie beda robić reklamówki za kasę.